turlanie się po Turcji... i nie tylko
Uroki zycia w Turcji i pracy w turystyce relacjonowane na goraco wprost z granicy polsko - tureckiej.
poniedziałek, 2 lutego 2009
STAMBUL W MIGAWCE 1
Grajkowie, czyli jak wyglądają romantyczni tureccy faceci ze Stambułu (dla fanów rockowego stylu)
Z cyklu zwierzęta Stambułu: Ptak na moście Galata.
Centrum Zarzynania Ofiar. Eyup.
Kolega się bryczką wozi, taki cwaniak.
Czajniczki do herbaty, czyli demliki. Słodko, chce się pić aż.
Panny część pierwsza: na blond
Panny część druga: kolorowo
(obydwa zdjęcia w Pierre Loti Cafe)
Remont, przepraszamy.
Miejsce Szalonej Dziewczyny. Obsługuje starszy pan.
(Na Kapali Carsi, Krytym Bazarze)
Meczet Błękitny. Popularne miejsce podrywu na "Zrobić Ci zdjęcie?" (z doświadczeń własnych).
Dzieci dumnie i bez obaw wyprężają pierś i uśmiechają się do obiektywu przedszkolanki i jakiejś tam turystki z Polski.
Zwierzęta Stambułu: kot na zielonym.
Zwierzęta Stambułu: zebranie Rady Dzielnicy
Eminonu. Wszędzie dobrze, ale koło Bosforu zawsze najlepiej.
/cdn/
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
7 komentarzy:
super, super, super!
jak zawsze :))
Pozdrawiam!!
M.
R e w e l a c j a !!!
Piękne zdjęcia.
Pozdrawiam
A.
blondynki rewelacyjne szkoda tylko że twarzy nie widać ... a tak poza tym pięknie
Cudowne zdjęcie wnętrza błękitnego meczetu:) ja chce jeszcze!!!!!!!
aaa swietnie!!! jak tam jest pieknie... wiecej fotek skylar wrzuc:P buziaki
super blog ale Ci zazdroszczę:)
zgadzam się z poprzednikami, super zdjęcie:) zazdroszcze takich podróży;)
Wonderful photos... I remember last summer... New summer coming again ! Yuppieee :)
Prześlij komentarz