środa, 11 lipca 2007

"LEPSZA TURYSTYKA"

Plakat, który wyhaczylam wczoraj jadac miejskim autobusem po Alanyi:



Na plakacie napis:

Lepsza turystyka
Więcej turystów
Lepiej dla handlu.

Jeśli jest szacunek dla turystów, nie ma zła w turystyce.

(tłumaczenie moje takie toporne ;))


O co chodzi?

Najwyrazniej do niektorych dotarlo wreszcie, ze nie kazdy turysta odwiedzajacy Turcje lubi to targowanie, napadanie, zapraszanie w rodzaju "Hello, lady, yes please" slyszane z kazdego sklepu, straganu, restauracji... Zaciaganie - nie, nie siłą (siłą to moze w krajach arabskich), ale po prostu natarczywe zagadywanie.

Jako ze MY jestesmy z Europy i MY jestesmy ich goscmi i u NICH zostawiamy pieniadze - ktos wreszcie poszedl po rozum do glowy organizujac kampanie majaca na celu zmiane kultury obslugi klienta w miescie Alanya.

Jest to tak piekne, ze az nie chce mi sie wierzyc... :)

Trzymajmy wiec kciuki, bo moze sie okazac, jako ze Turcy sa bardzo pojetni i szybko sie ucza, ze juz w nastepnym sezonie bedzie mozna przejsc przez glowna ulice handlowa miasta kompletnie bezstresowo ;)

Bo turysci maja rozbiegany wzrok. Ogladaja wszystkie wystawy. Chodza powolnym, niepewnym krokiem. Usmiechaja sie. Odpowiadaja kazdemu naganiaczowi i zaczepiaczowi bo przeciez "Nie wypada nie odpowiedziec" (normy dobrego wychowania).
Dlatego turyste rozpoznaje sie od razu i napada od razu...


A teraz juz koncze.
Jade na transfer na lotnisko.
A potem znow na transfer na lotnisko.
A jutro mam spotkania informacyjne na ktorych bede klepac to samo.
Na pierwszym,drugimi trzecim.

A wieczorem...to sie jeszcze okaze.

Pozdrawiam!


(ps. moja aktualna wielka tesknota dotyczy: plackow ziemniaczanych mojej mamy i osobno mojej babci, knyszy warzywnej kupowanej za 4 zlote na pl.Wiosny Ludow w Poznaniu, i zapiekanki z Teatralki - z warzywami - tez za 4 zlote. Ufgrsfghhhrrt.)

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Sorry za ta zapiekanke dzisiaj:) Ale muszę niestety dodać, ze... była po prostu zajebista. Za jakiś czas sie przekonasz jak taki specjał smakuje po dłuższym czasie nieobecności hehe wiec głowa do góry:)