poniedziałek, 10 sierpnia 2009

DWA POPY

Dzisiaj, z racji dnia wolnego, w ramach odpoczynku do pokiwania nóżką lub głową, dwa teledyski popowe [chciałam napisać więcej, ba, napisałam, ale na sam koniec wcisnęłam przez nieuwagę jakieś klawisze i skasował się cały tekst - wrr].

Najpierw piosenka, która od paru tygodni za mną chodzi. Niby zwykły pop, a jednak miło się słucha, i człowiek może się łudzić, że to taki pop z górnej półki. Zresztą Yalına kojarzę od dawna jako autora ładnych zgrabnych piosenek wykonywanych z towarzyszeniem żywych instrumentów; co jest miłą odmianą i czymś oryginalnym w stosunku do granego przez prawie wszystkie radiostacje i telewizje "łup łup". Teledysk też jest ciekawy - całość to jedna, "nieobcięta" scena, która kojarzy się trochę z pomysłem pewnego teledysku U2 - ale i tak nam się podoba.



A teraz coś z zupełnie innej beczki, chociaż teledysk oparty na podobnym koncepcie jednej nieuciętej sceny. Hadise - w piosence pod zaiste oryginalnym i zaskakujacym tytułem "Nie pobierajmy się". Typowy tutejszy pop w najczystszej postaci: troszkę równego rytmu, wdzięcząca się do kamery panna, tureckie "tradycyjne" wstawki. Proszę zwrócić uwagę na wyrafinowaną melodię zwrotki, która zawiera, o ile się nie mylę, ledwo dwa dźwięki. Cóż, trudno się spodziewać czegoś innego po uczestniczce konkursu Eurowizji, która zajęła 4. miejsce z piosenką pod tytułem "Dum tek tek"! ;)



Idę na masaż.

16 komentarzy:

Roma pisze...

ooo pierwszą piosenkę właśnie 2 dni temu wysłał mi znajomy Turek i dzisiaj się wsłuchiwałam, ciekawy jest też teledysk :) pozdrawiam..wciaż spragniona Turcji..

Anonimowy pisze...

No tak, w muzyce YALINa zakochałam się dwa lata temu, po płycie Hersey Sensin, a Cumhuriyet przez rok miałam jako dzwonek w komórce :) A tak trochę z poza tematu... Skylar powinnaś koniecznie obejrzeć film "My life in ruins" z Nią Vardalos, naprawdę koniecznie. Koniecznie!
Pozdrówka
Sonka

Anonimowy pisze...

;-) no, Hadiz opanowała dwa, no może trzy interwały i konsekwentnie się ich trzyma w tym utworze ;-))

Moim ostatnim odkryciem jest kobieta o nazwisku Sebnem Ferah. Świetny głos, polecam.

P.S. I jak po masażu?
Pozdrawiam

zakochana w Turcji

LilQueen pisze...

Znam piosenki oczywiscie.
Hadise az taka zla nie jest lepsza od Ortaca;p

なな pisze...

A ja posłucham w domu, bo w robocie linki do tych ładnych klipów nie chodzą :((( i wtedy napiszę co o nich myśle. A tak swoją drogą, to tureckie produkcje muzyczne są dla mnie znacznie lepsze niż naszej polskie (tylko pewnie za moment będzie CUDZE CHWALICIE SWEGO NIE ZNACIE). Ja tam dalej jestem pod urokiem wcześniejszych wyczynów Tarkana i Sandal jakoś podchodzić mi zaczyna. Ale dzięki co tygodniowym audycjom Dolmusza poprawiem sobie mój turecki gust muzyczny ... obym miała więcej tego wszystkiego.
buziaki dla Ciebie Guru Skylar :))))
4emkaa

Anonimowy pisze...

haha! przeczytalam zalegle notki jednym tchem! :) a bedzie mozna jeszcze Cie wysluchac w tym Radioaktywnie?
Buzka!
patrycja-em

なな pisze...

dobra wypowiem się ... bo w końcu dopadłam kompa w domu... Pierwszy POP boski , drugi do D.. - niestety Pani mi jakoś nie przypadła mi do gustu... ale kolega Yalın to jest normalnie full wypas muzyczny :)
to tyle w kwestii dwóch POPÓW :)

Anonimowy pisze...

aha...sorki Skylar ale evlenmeliyiz to znaczy powinniśmy się pobrać...
Pozdrowienia z Grecji
Sonka

Unknown pisze...

Uwielbiam tę piosenkę Hadise :D Jest po prostu świetna :) Pozdrawiam i czekam na więcej postów. [www.madeinturkey.blog.onet.pl]

Anonimowy pisze...

Dziękuję za tą muzyczkę.. Dzięki niej znowu "odleciałam" do tego pięknego i zaskakującego kraju.. Pierwszy raz odwiedziłam Twój blog, ale będę tu częściej gościć. Ciepło pozdrawiam, jesteś ciekawą osobą, tak samo jak ciekawy jest ten kraj.. Pozdrawiam. Agnieszka z Głogowa

Anonimowy pisze...

a czy ktoś mnie oświeci jak przetłumaczyć tytuł tej piosenki yalina? :)

Anonimowy pisze...

:)po powrocie z Turcji jestem zafascynowana tym krajem i tak szukałam różnych informacji i przypadkiem trafiłam na Twojego bloga. i przeczytałam całego:)super się czyta, zwłaszcza o tureckich zwyczajach i kulturze. chciałam też przeczytać stare blogi, ale do tego z 2006 nie ma dostępu:/ w każdym razie pozdrawiam ciepło i czekam na nowe notki:)

Anonimowy pisze...

ah be kardesim - oh mój bracie,
także tytuł nie mówi za wiele ;)

Anonimowy pisze...

Polska "muzyka" popularna także nie powala ilością dźwięków i linią melodyczną :).
Zdawało mi się, że teledysk do piosenki Yalina widziałam w tym roku w Turcji, a upewniłam się, kiedy ujrzałam, jak przytula tę blondynkę w klipie ;).

Anonimowy pisze...

SKYLAR nudna do bolu

Anonimowy pisze...

A "Anonim" głupi jak but