PROJEKT TUR-TUR

Znacie mnie nie od dziś, piszę tu od lat, wiecie o mnie dużo. Tym razem pora, abyście pokazali się także Wy. Chciałabym poznać moich Czytelników, a szerzej i ogólniej - osoby, które interesują się Turcją, mają z nią związki bliższe lub dalsze, rodzinne, przyjacielskie, albo po prostu regularnie spędzają tu wakacje czy lubią turecką muzykę. I odwrotnie - interesują mnie także Turcy i Turczynki, którzy z jakichś względów wybrali Polskę - jako miejsce studiów, pracy, życia. A może interesują się polską lub turecką historią, a może mają przyjaciół czy małżonka z Polski, albo ich rodzice to Polka i Turek?

Projekt o roboczej nazwie "tur-tur" ma na celu zbliżenie nas wszystkich do siebie. Do udziału w nim nie wymagany jest wieloletni staż mieszkania w Turcji, określony poziom znajomości tureckiego, czy posiadanie małżonka lub partnera z tego kraju.

Nie, nie trzeba też wiedzieć o tym kraju wszystkiego i znać na wyrywki jego historii, by przyczynić się do wzrostu kulturowej tolerancji i obalania stereotypów. Jeśli dzięki Wam, waszym drobnym działaniom, Waszej pasji związanej z Turcją (na przykład: tureckie kino, podróżowanie, albo gotowanie tureckich przysmaków), ktoś w Waszym otoczeniu zmienił zdanie o tym kraju, zaczął na niego patrzeć łagodniej, albo - nawet - odważył się i wybrał na wakacje, to wspaniale. To znaczy, że naprawdę świat można zmieniać :)

Zapraszam do kontaktu chętnych do wzięcia udziału w moim projekcie. Jego czas jest nieograniczony, miejsce także. Jak długo będą mi pozwalały finanse i możliwości czasowe, będę jeździć do Was, robić zdjęcia w wybranej przez Was scenerii, przeprowadzać mini wywiady, i dowiadywać się, jak wygląda Turcja widziana Waszymi oczami. Jestem otwarta na chcące się pokazać rodziny, pary, małżeństwa polsko-tureckie, osoby pracujące, uczące się, podróżujące po Turcji, albo mieszkające w Polsce i posiadające tureckie pasje... projekt nie ma granic, będzie trwał dopóty, dopóki go nie odwołam, a potem, jeśli wszystko pójdzie dobrze, ruszę z nim gdzieś na szerokie wody.

Materiały będą regularnie publikowane na moim blogu www.tur-tur.blogspot.com i na stronie facebookowej Tur-Tur Blog.

Zapraszam - nie krępujcie się, nie bójcie się pokazać, szczególnie jeśli swoim życiem czy pasjami jesteście dowodem na to, że świat jest pełen zrozumienia i pokoju, a nie uprzedzeń i stereotypów. Naiwne i idealistyczne? Jestem pewna, że nie :)

Piszcie na moją skrzynkę mailową (bez spacji) skylar @ onet . eu, podając kilka informacji o sobie, opisując w paru słowach Wasze związki z Turcją i ewentualny termin przyjazdu do Turcji, aby móc się umówić na sesję fotograficzną i rozmowę.
Ponieważ projekt ma być jednocześnie fotograficzny i tekstowy, chciałabym móc z Wami się spotkać. Oto wstępny plan: najpierw zajmę się osobami, które przyjeżdżają do Alanyi i okolic, następnie u progu jesieni jest możliwe spotkanie z osobami ze Stambułu oraz innych miast Turcji, a jesienią i zimą już wszędzie (także w Polsce i Europie) bez ograniczeń :)

Skylar

PS. Projekt jest z założenia non-profit, robię to dla frajdy :)